Koalicja Społeczna STOP FERMOM PRZEMYSŁOWYM.

 

Koalicja Społeczna STOP FERMOM PRZEMYSŁOWYM.

Stowarzyszenie Inicjatyw Społecznych EFFATA, zostało uznane przez URZĄD MIEJSKI W UJŚCIU (powiat pilski) za stronę postępowania w trzech sprawach, tj.:

1/ w sprawie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla inwestycji polegającej na budowie obiektu inwentarskiego dla trzody chlewnej wraz z infrastrukturą towarzyszącą w miejscowości Mirosław, gmina Ujście (działka nr 132/2), o obsadzie 1996 szt. tuczników – chlewnia A.

oraz

w sprawie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla inwestycji polegającej na budowie obiektu inwentarskiego dla trzody chlewnej wraz z infrastrukturą towarzyszącą w miejscowości Mirosław, gmina Ujście (działka nr 132/1), o obsadzie 1996 szt. tuczników – chlewnia B.

2/ w sprawie: o przystąpieniu do przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko w toku postępowania administracyjnego w sprawie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla inwestycji polegającej na budowie biogazowni rolniczej o mocy do 2 MW, dz. 136/17,w raz z infrastrukturą towarzyszącą oraz infrastrukturą do dystrybucji prądu i gazu w miejscowości Mirosław, gmina Ujście”. Lokalizacja przedsięwzięcia: Dz. ew. nr. 136/17, Obręb: Mirosław, Gmina: Ujście, Powiat: pilski, Województwo: wielkopolskie.

***

Proszę o zapoznanie się z dokumentami w sprawie planowanej budowie przemysłowej fermy trzody chlewnej i biogazowi w miejscowości Mirosław, gmina Ujście (działka nr 132/2), o obsadzie 1996 szt. tuczników – chlewnia A i chlewnia B. Łącznie przeszło 10 000 świń rocznie.

Wszystkie dokumenty zamieszczone do pobrania:
Link: https://drive.google.com/drive/folders/1Kjuj54zip38BeIy6J57ooZ-Jwlh_yqvE?usp=sharing

Szanowni Państwo!

W naszej ocenie decyzja o realizacji takich inwestycji została podjęta z naruszeniem podstawowych zasad transparentności i bez współpracy z lokalną społecznością, a jej skutki mogą stanowić bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia ,środowiska, jakości życia mieszkańców oraz lokalnej infrastruktury.

Podkreślamy, że inwestycje te nie znajdują uzasadnienia w kontekście lokalnego interesu społecznego ani nie wpisują się w potrzeby, ani charakter naszej miejscowości. Realizacja tych projektów, w obecnej formie i lokalizacji, jest nie do zaakceptowania.

Inwestycje te są obiektami, które mogą w wieloraki sposób negatywnie oddziaływać na środowisko, w tym na kluczowy element tego środowiska-mieszkańców.

Decyzja o budowie takich inwestycji w tak bliskim sąsiedztwie wsi powadzi do konfliktu między inwestorem publicznym(ochrona mieszkańców przed uciążliwościami)a interesem inwestorów. Stawianie interesu prywatnego ponad dobrem lokalnej społeczności jest rażącym naruszeniem podstawowych zasad równowagi społecznej i ekonomicznej.

Jako argumenty uzasadniające niniejszy sprzeciw wnosimy następujące uwagi:

1.Degradację jakości życia i zdrowia mieszkańców w związku z planowanymi inwestycjami w sąsiedztwie naszej wsi, co naraża mieszkańców na uciążliwości związane z tego rodzaju inwestycjami.

2.Zanieczyszczenie powietrza i uciążliwy odor. Mimo zapewnień o zastosowaniu nowoczesnych technologii emitowane będą charakterystyczne, nieprzyjemne zapachy, które mogą być wyczuwalne na dużą odległość. Taka sytuacja obniży komfort życia i będzie stanowić stałe źródło uciążliwości dla mieszkańców. Substancje odorowe, takie jak : siarkowodór , są przenoszone przez wiatr na znaczne odległości, co wpłynie na komfort życia mieszkańców i jakość środowiska naturalnego. W Polsce jest brak przepisów jasno regulujących badania i redukcję odorów, co stawia lokalną społeczność w obliczu trudności w egzekwowaniu ochrony przed takimi uciążliwościami . Ponadto emisje gazów, takich jak : dwutlenek azotu, dwutlenek siarki, pyły i węglowodory aromatyczne , mogą negatywnie wpłynąć na zdrowie mieszkańców. Liczne badania wskazują, że odory mogą powodować depresję, zmęczenie, problemy z oddychaniem, podrażnienia oczu i alergie, stres i problemy z snem. Mogą też być emitowane lotne związki organiczne, które w większych stężeniach mogą negatywnie wpływać na zdrowie, szczególnie dzieci, osób starszych i osób z chorobami układu oddechowego.

3.Zniszczenie lokalnej infrastruktury wiąże się z koniecznością regularnego transportu (np.gnojowicy oraz produktów ubocznych) taka działalność:
-Zwiększy ruch pojazdów ciężarowych, które będą całą dobę poruszać się po lokalnych drogach, generując hałas, kurz i dodatkowe zagrożenia dla bezpieczeństwa mieszkańców.
- Doprowadzi do szybkiej degradacji dróg gminnych, które nie są przystosowane do ruchu ciężarowego o dużym natężeniu. Naprawa tych dróg spowoduje dodatkowe koszty, które obciąża budżet Gminy, a pośrednio-mieszkańców.
-Stworzy zagrożenie dla bezpieczeństwa dzieci i pieszych, szczególnie w miejscach, gdzie drogi są wąskie i przechodzą przez tereny zabudowane.

4.Negatywny wpływ na środowisko :
- Ryzyko zanieczyszczenia wód gruntowych . W przypadku awarii lub nie prawidłowego działania instalacji istnieje realne ryzyko przedostania się substancji niebezpiecznych do gleby i wód gruntowych, co może mieć katastrofalne skutki dla mieszkańców korzystających z prywatnych ujęć wody.
- Plaga insektów i gryzoni. Procesy zachodzące w obu inwestycjach w wyniku przetwarzania obornika, gnojówki oaz innych odpadów (przemysłowych, spożywczych, poubojowych), co zwiększa ryzyko inwazji much, komarów, karaluchów czy szczurów. Te szkodniki mogą przenosić choroby, a ich rozprzestrzenianie jest trudne do kontrolowania.
-Inwestycje takie jak chlewnie mogą stanowić źródło zoonoz, czyli chorób przenoszonych z zwierząt na ludzi, takich jak grypa ptasia, afrykański pomór świń, czy inne choroby zakaźne. Skupienie dużej ilości zwierząt w jednym miejscu może sprzyjać szybkiemu rozprzestrzenianiu się tych chorób, co stanowi dodatkowe zagrożenie zdrowia publicznego.

5.Obniżenie wartości nieruchomości w sąsiedztwie takich inwestycji spowoduje spadek atrakcyjności tych terenów dla mieszkańców. Takie inwestycje drastycznie pogorszą sytuację mieszkańców gdzie domy ich są dorobkiem całego życia. Budowa i funkcjonowanie takich inwestycji w naszej miejscowości będą miały katastrofalny wpływ na wartość nieruchomości ,co narusza zasady współżycia społecznego i budzi słuszne poczucie niesprawiedliwości wśród mieszkańców oraz właścicieli działek i domów. Takie skutki nie są jedynie teoretyczne -są potwierdzone zarówno przez praktykę, jak i liczne analizy rynku nieruchomości w pobliżu podobnych inwestycji.

6.Brak długoterminowego planu rozwoju regionu:
-Inwestycje takie chlewnie i biogazownie mogą ograniczyć możliwość rozwoju innych gałęzi gospodarki w regionie np. rolnictwa ekologicznego które mogło by przynieść większe korzyści społeczności lokalnej w dłuższym okresie.
- Planowanie takich inwestycji może być wynikiem braku alternatywnego planu zagospodarowania przestrzennego oraz zrównoważonego rozwoju gospodarki lokalnej.
Wiele rodzin w naszej miejscowości zainwestowało swoje oszczędności w zakup ziemi, budowę domów i modernizację swoich posesji, traktując je jako bezpieczną inwestycję i miejsce życia dla kolejnych pokoleń. Dla wielu właścicieli oznacza to nie tylko straty finansowe, ale także utratę możliwości sprzedaży nieruchomości w przyszłości.

7.Brak transparentności i rzetelnych konsultacji społecznych
-Proces informowania mieszkańców o planowanych inwestycjach nie został w żaden sposób przeprowadzony, co budzi znaczące wątpliwości co do rzetelności działania organów Gminy.
-Nie przedstawiono żadnej dokumentacji , która rzetelnie odpowiadała by na pytania dotyczące wpływu inwestycji na lokalne środowisko, zdrowie ludzi i infrastrukturę.

8.Zwiększenie napięć społecznych
-Duże inwestycje przemysłowe mogą pogłębiać podziały w lokalnej społeczności. W sytuacji ,gdy część mieszkańców jest za inwestycjami ,a część przeciw, może dochodzić do konfliktów, co wpłynie na spójność społeczną i atmosferę współpracy. To z kolei może osłabić efektywność działań lokalnych władz i prowadzić do napięć wewnętrznych.

Domagamy się:

1.wstrzymania wszelkich działań administracyjnych związanych z wydawaniem decyzji pozwalających na realizację przedmiotowych inwestycji.

2.przeprowadzenia kompleksowej analizy oddziaływania inwestycji na środowisko, z uwzględnieniem emisji odorów , wpływu na wody gruntowe, lokalne drogii zdrowie mieszkańców, oraz pełnego udostępnienia wyników tej analizy do publicznej wiadomości.

3.zorganizowania transparentnych konsultacji społecznych z udziałem niezależnych ekspertów, przedstawicieli inwestora oraz władz Gminy, podczas których mieszkańcy będą mogli przedstawić swoje obawy ,a inwestor udzieli szczegółowych wyjaśnień dotyczących planowanych projektów.

Uważamy , że decyzja o budowie i lokalizacji tych inwestycji została podjęta bez odpowiedniego uwzględnienia interesów społeczności lokalnej i bez przeprowadzenia rzetelnych analiz skutków tych przedsięwzięć . Nasz sprzeciw wynika z troski o nasze zdrowie, bezpieczeństwo, środowisko oaz jakość życia.

Wobec braku przejrzystości i sprzecznych informacji dotyczących projektów, a także zaniechaniu konsultacji z lokalną społecznością na wczesnych etapach procedur, stanowczo sprzeciwiamy się realizacji tych inwestycji oraz zwracamy się do władz Gminy o wzięcie pod uwagę tego kontekstu i do natychmiastowego wstrzymania procedur związanych z tymi inwestycjami.

Mieszkańcy Gminy i Stowarzyszenie EFFATA

***

Stowarzyszenie Inicjatyw Społecznych EFFATA
e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.
Tel.: 601970679

Fermy przemysłowe jako zagrożenie epidemiologiczne – raport
Magdalena Górak


Zachodni Ośrodek Badań Społecznych i Ekonomicznych opublikował raport autorstwa Jarosława Urbańskiego dotyczący wpływu ferm przemysłowych na wybuchy epidemii wśród ludzi i zwierząt. Konkluzje raportu nie pozostawiają złudzeń co do istnienia jakiegokolwiek bezpieczeństwa sanitarnego w obliczu ekspansji wielkopowierzchniowych ferm przemysłowych.

Opracowanie bierze pod lupę przypadki wybuchów dużych epidemii na świecie i w Polsce, mających swoje źródło w dużych obszarach utrzymywania zwierząt, oraz dokładnie analizuje ich przyczyny.

Dlaczego wybuchają epidemie?
Raport przedstawia przebieg wybuchu świńskiej grypy w 2009 roku (około 600 000 zgonów wśród ludzi). Rozwojowi patogenu świńskiej grypy sprzyjały: stłoczenie trzody chlewnej, duża wilgotność powietrza, nieodpowiednia wentylacja i brak dostępu do światła słonecznego.

Kolejnym opisanym przypadkiem jest epidemia wirusa Nipah w 1998 roku. Rezerwuarem tego wirusa okazały się być roślinożerne nietoperze, a ogniwem pośrednim pomiędzy nimi a ludźmi była trzoda chlewna. Zarażeni byli głównie pracownicy chlewni, rzeźni oraz konsumenci wieprzowiny. Wirus Nipah wywołuje u ludzi choroby takie jak odra czy świnka i jest uznawany przez WHO za jeden z najniebezpieczniejszych patogenów o dużym potencjale pandemicznym.

Ostatnim opisanym międzynarodowym przypadkiem jest choroba szalonych krów w 1986 roku. Za przyczynę wybuchu tej choroby uznaje się zwiększenie i obniżenie standardów produkcji mączki mięsno-kostnej wytwarzanej z odpadów poubojowych i następnie dodawanej do paszy zwierząt hodowlanych. Choroba szalonych krów łączy się z występowaniem wśród ludzi jednego z wariantów choroby Creutzfeldta-Jakoba (CJD) „jako efektu przeniesienia chorobotwórczych prionów z bydła na człowieka”.

Epidemie chorób zwierząt w Polsce
Urbański analizuje również zagrożenie epidemiami w Polsce, przedstawiając przykłady największych wybuchów chorób zwierzęcych, jakie miały miejsce w naszym kraju: afrykańskiego pomoru świń oraz ptasiej grypy. Z opracowania możemy się dowiedzieć, że za rozprzestrzenianie tych chorób nie odpowiadają dzikie zwierzęta (dziki w przypadku ASF i wodne ptaki w przypadku ptasiej grypy) oraz małe gospodarstwa, które rzekomo nie są w stanie zachować reguł bioasekuracji. Wbrew narracji, jaką starają się upowszechniać właściciele hodowli przemysłowych, za epidemie ponoszą odpowiedzialność przede wszystkim wielkie fermy, na których jednocześnie hodowane są tysiące zwierząt pozostając zagęszczone jednym terenie. W 2021 roku, kiedy odnotowano 403 ogniska ptasiej grypy, tylko 15,6% pojawiło się na tak zwanych „hodowlach przyzagrodowych”. Dane przedstawione w raporcie wskazują, że produkcja mięsa w Polsce wzrosła, przy jednoczesnej koncentracji kapitału na polskiej wsi. Choć wielkość krajowego stada świń od lat utrzymuje się na podobnym poziomie, to liczba gospodarstw hodujących świnie zmalała z 398 tys. w 2010 do 104 tys. obecnie. Według Powszechnego Spisu Rolnego 10 powiatów, w których hodowanych jest najwięcej świń, zajmuje zaledwie 3,4% powierzchni kraju, a skupia 22,5% całej trzody.

Jeśli chodzi o wielkość produkcji drobiu, to na obszarze 10 powiatów o największej liczbie ptaków hodowlanych, zajmujących łącznie 4,5% terytorium Polski, skupia się aż 27,6% całego drobiu.

W takich warunkach bardzo łatwo o transmisję skażeń pomiędzy zwierzętami na jednej fermie, a następnie pomiędzy obiektami w pobliżu. Za transmisję chorób odpowiadają również ludzie – pracownicy ferm przynoszący czynniki chorobotwórcze z zewnątrz oraz osoby porzucające skażone pożywienie w pobliżu siedlisk zwierząt. Przyczyną są również zainfekowane odpady poubojowe, którymi karmi się trzodę chlewną i drób. Do czynników przenoszących wirusy należy także długodystansowy transport zwierząt.

Inne zagrożenia
Skala chorób przenoszonych ze zwierząt na ludzi jest jednak dużo większa. Najbardziej dosadnym tego przykładem była pandemia COVID-19, która zgodnie z opiniami naukowców swoje źródło miała na „mokrych targach”, gdzie sprzedawane do spożycia są żywe dzikie zwierzęta. Prawdopodobną przyczyną wybuchu największej od dziesięcioleci pandemii było skupienie w jednym miejscu wielu gatunków dzikich zwierząt, których środowiska naturalne znacznie się od siebie różnią, oraz brak zachowania norm sanitarnych. Po transmisji wirusa do innych państw okazało się, że zakażone nim mogą zostać m.in. norki amerykańskie, które w wielu państwach hodowane są na futra w warunkach przemysłowych. W Danii skala zakażeń na fermach norek doprowadziła do decyzji o wybiciu całego narodowego stada. Ogniska COVID-19 na fermach norek do dzisiaj wybuchają w Polsce.

Do zagrożeń należą również bakterie występujące w związku z hodowlą zwierząt. Jedną z najbardziej rozpowszechnionych w naszym kraju bakterii jest Salmonella. Dostępne opracowania wskazują, że polscy hodowcy nie spełniają unijnych wytycznych dotyczących poziomu prewalencji (liczba zarażonych w danej chwili daną chorobą w określonej grupie osobników) Salmonelli w stadach kur niosek. Jako główne źródło zatruć pokarmowych wskazywany jest z kolei gronkowiec złocisty, którego rezerwuarem są zwierzęta i ludzie.

Znacznym problemem jest również wzrastająca antybiotykooporność zwierząt hodowlanych. Antybiotyki są stosowane w hodowli przemysłowej, aby przyśpieszyć wzrost zwierząt oraz zapobiegać ich chorobom i dużej śmiertelności. Skutkiem ubocznym tych praktyk jest wykształcenie oporności na antybiotyki i w konsekwencji zwiększenie podatności zwierząt na choroby.

Rekomendacje
Analiza zaleceń instytucji państwowych w zakresie zapobiegania epidemii chorób odzwierzęcych wskazuje, że pod uwagę brane są przede wszystkim: monitorowanie zagrożeń, wymiana informacji między państwami i instytucjami, wypracowywanie i wdrażanie odpowiednich dyrektyw oraz organizowanie kampanii informacyjnych i edukacyjnych. Prawie wcale nie ma mowy natomiast o konieczności rozproszenia produkcji czy polepszenia dobrostanu zwierząt i stanu środowiska naturalnego, a zupełnie marginalnie pojawiają się postulaty takie jak: redukcja hodowli, ograniczenie spożycia białka zwierzęcego, zachowanie i odtworzenie bioróżnorodności – zarówno w odniesieniu do fauny, jak i flory, zalesienie, skrócenie łańcuchów dostaw czy zmiany w strukturze własności rolnej i w obrocie kapitału. Wpływ przemysłowych ferm zwierząt na wybuchy i rozprzestrzenianie się chorób pozostaje znacznie niedoszacowany i bagatelizowany. Oddziaływanie ferm w zakresie przenoszenia wirusów może osiągać nawet kilkadziesiąt kilometrów. Taki stan rzeczy powoduje, że zdrowie i życie zwierząt oraz ludzi znajduje się w stanie zagrożenia. Aby uniknąć sytuacji podobnych do pandemii świńskiej grypy oraz COVID-19, ekspansja ferm przemysłowych powinna zostać znacznie ograniczona poprzez wprowadzenie moratorium na budowę nowych obiektów.

Żródło: https://www.otwarteklatki.pl/blog/fermy-przemyslowe-jako-zagrozenie-epidemiologiczne-raport

Wszystkie dokumenty zamieszczone do pobrania:
Link: https://drive.google.com/drive/folders/1Kjuj54zip38BeIy6J57ooZ-Jwlh_yqvE?usp=sharing

***

Więcej informacji:

Artur Łazowy
Prezes
Stowarzyszenie Inicjatyw Społecznych EFFATA
e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.
Tel.: 601970679
www.effata.of.pl
KRS: 0000162787
Nip: 7642095158
Regon: 570764368

 

 

 

Spotkanie autorskie z Panem Janem Śpiewakiem

foto post 2025 02 19

 

Zapraszamy na spotkanie autorskie

z Panem Janem Śpiewakiem,

społecznikiem, publicystą i autorem książki Patopaństwo.

 

Data: Piła, 19 marca 2025 roku, godzina 18:00

Miejsce: Arche Hotel Piła, rondo Marszałka Józefa Piłsudskiego 1, 64-920 Piła

 

Czy Polska to państwo z kartonu? Dlaczego elity działają na niekorzyść obywateli? Jakie są źródła patologii życia publicznego? Jan Śpiewak w swojej najnowszej książce zabiera nas w podróż po Patopaństwie – świecie, gdzie feudalizm i dziki kapitalizm wciąż trzymają obywateli w potrzasku.

Podczas spotkania porozmawiamy o problemach polskiej rzeczywistości, mechanizmach nadużyć oraz możliwych rozwiązaniach. To okazja, by zadać autorowi pytania i wziąć udział w dyskusji o przyszłości naszego kraju.

 

Wstęp wolny!
Zapraszamy serdecznie!

 

Spotkanie pod honorowym patronatem: Regionu Wielkopolska Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność”.

 

***

 

Patopaństwo. O tym, jak elity pustoszą nasz kraj

Jan Śpiewak zabiera nas w podróż po Patopaństwie. To opowieści o kraju, w którym feudalizm i dziki kapitalizm podają sobie ręce nad głowami obywateli.

Najnowsza książka twórcy haseł „państwo z kartonu” i „patodeweloperka”.

Co jest nie tak z Polską? Jakie są źródła patologii życia publicznego? Takie pytania zadaje sobie wielu z nas, obserwując polską rzeczywistość. Jan Śpiewak zabiera nas w podróż po Patopaństwie. To opowieści o kraju, w którym feudalizm i dziki kapitalizm podają sobie ręce nad głowami obywateli. O januszexie, który przebrał się za europejskie państwo. O szlacheckim folwarku, który nigdy nie umarł, a w III RP wręcz się odrodził.
Dlaczego polskie osiedla mieszkaniowe przypominają chów klatkowy, zamiast być dobrymi miejscami do życia? Dlaczego pijemy więcej alkoholu niż w czasach PRL-u? Dlaczego pracujemy dłużej i w gorszych warunkach niż większość Europy? Czemu media tradycyjne i społecznościowe promują patologie? Dlaczego Polacy spłacają najdroższe kredyty hipoteczne w Unii? Dlaczego miliony Polaków nie mają dostępu do transportu publicznego? Czemu polskie instytucje przypominają folwarki? Dlaczego w polityce od 35 lat są te same twarze? Dziesiątki trudnych pytań, setki niewesołych odpowiedzi.
Autor przypomina, że państwo może zrobić dla obywateli wiele dobrego, jeśli tylko realizuje interesy wspólnoty, a nie najsilniejszych. Razem możemy niemal wszystko, osobno niewiele. Tymczasem – witajcie w Patopaństwie.

 

***

Wydarzenie na FB: https://fb.me/e/69EFiyDDH
Więcej informacji: tel. 601970679, e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.

 

43. ROCZNICA WPROWADZENIA STANU WOJENNEGO W POLSCE

 

PLAN OBCHODÓW 43. ROCZNICY WPROWADZENIA STANU WOJENNEGO W POLSCE

ORGANIZOWANYCH PRZEZ REGION WIELKOPOLSKA

NSZZ „SOLIDARNOŚĆ” ODDZIAŁ PIŁA.

Piła, 13 Grudnia 2024r.

 

godz. 09:00        spotkanie Rady Oddziału NSZZ „SOLIDARNOŚĆ”,

godz. 12:00        uroczyste złożenie wiązanek kwiatów i zapalenie zniczy przy Rondzie Solidarności pod pamiątkowym Obelisku,

godz. 13:00        spotkanie uczestników uroczystości w siedzibie Oddziału przy kawie i ciastku,

godz. 17:30        uroczyste złożenie wiązanek kwiatów i zapalenie zniczy pod pamiątkową tablicą na budynku Miejskiej i Powiatowej Biblioteki Publicznej im. Panteleona Szumana w Pile, przy ul. Staromiejska 14,

godz. 18:00        Msza święta w intencji Ojczyzny i Ofiar stanu wojennego w Kościele pw. Świętej Rodziny w Pile w asyście Pocztów Sztandarowych,

godz. 19:30        Światło Wolności - zapalmy znicze w oknach naszych domów na znak pamięci o ofiarach i represjonowanych w stanie wojennym.

Więcej informacji:

Artur Łazowy, Tel. 601970679

Region Wielkopolska NSZZ „SOLIDARNOŚĆ”

Adam Dopierała - przewodniczący, tel. 606 381 983

e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.

 

 

80. ROCZNICA WYZWOLENIA NIEMIECKIEGO NAZISTOWSKIEGO OBOZU

 

80. ROCZNICA WYZWOLENIA NIEMIECKIEGO NAZISTOWSKIEGO OBOZU KONCENTRACYJNEGO I ZAGŁADY AUSCHWITZ 27 STYCZNIA 2025.

Powrót do Auschwitz 80 lat po moim wyzwoleniu, nie będzie łatwy.
To będzie ostatnie takie upamiętnienie. Będziemy tam. Czy ty będziesz z nami?"
Michael Bornstein, Ocalały z Auschwitz
27 stycznia 2025 r. obchodzić będziemy 80. rocznicę wyzwolenia niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz.

Główne obchody rozpoczną się o godzinie 16.00 w specjalnym namiocie, który stanie nad bramą do byłego obozu Auschwitz II-Birkenau. Jednym z symboli obchodów będzie wagon towarowy, który stanie bezpośrednio przed bramą.

Na obchody zapraszamy wszystkich Ocalałych z Auschwitz. W wydarzeniach rocznicowych wezmą też udział delegacje państwowe oraz delegacje wielu instytucji.

Sygnał telewizyjny będzie dostępny dla wszystkich, dając możliwość wspólnego upamiętnienia i globalnej refleksji nad znaczeniem wydarzeń z przeszłości. Zachęcamy wszystkie instytucje i organizacje na całym świecie do włączenia się w obchody poprzez organizowanie w swoich miejscach przestrzeni, w której można będzie wspólnie oglądać transmisję z Miejsca Pamięci.

26 i 27 stycznia 2025 r. Muzeum będzie zamknięte dla odwiedzających. Jednak dla tych, którzy 27 stycznia będą pragnęli uczcić tę wyjątkową rocznicę na terenie Miejsca Pamięci, zostanie przygotowany specjalny sektor otwarty.

Do momentu wyzwolenia ok. 7 tys. więźniów przebywających na terenie obozu przez żołnierzy Armii Czerwonej, niemieccy naziści zamordowali w Auschwitz ok. 1,1 mln osób, głównie Żydów, a także Polaków, Romów, sowieckich jeńców wojennych oraz ludzi innych narodowości.

O historii Auschwitz mówimy w naszych lekcjach internetowych oraz cyklu podcastów „O Auschwitz”. Dzięki platformie "Auschwitz. In Front of Your Eyes" Miejsce Pamięci można zwiedzać z przewodnikiem online z każdego miejsca na świecie.

Dziś dla świata Auschwitz jest symbolem Zagłady i okrucieństw II wojny światowej. W 2005 r. Organizacja Narodów Zjednoczonych uchwaliła dzień 27 stycznia Międzynarodowym Dniem Pamięci o Ofiarach Holokaustu.

Program obchodów
80. ROCZNICA WYZWOLENIA NIEMIECKIEGO NAZISTOWSKIEGO
OBOZU KONCENTRACYJNEGO I ZAGŁADY AUSCHWITZ
27 STYCZNIA 2025


16.00 – ROZPOCZĘCIE OBCHODÓW

• POWITANIE

• WYSTĄPIENIA GŁÓWNE - OCALALI Z AUSCHWITZ

• PODZIĘKOWANIA

• MODLITWY

• ODDANIE HOŁDU OFIAROM PRZEZ OCALAŁYCH ORAZ SZEFÓW DELEGACJI PAŃSTWOWYCH

Szczegółowe informacje zostaną podane w późniejszym terminie.


Wagon - symbol obchodów
Jednym z symboli obchodów 80. rocznicy wyzwolenia niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz będzie wagon towarowy, który stanie bezpośrednio przed bramą główną obozu.

Od 2009 r. wagon ten stoi na środku rampy w byłym obozie Birkenau, w miejscu, w którym lekarze SS przeprowadzali selekcje deportowanych Żydów, kierując większość z nich na śmierć w komorach gazowych.

— W takich towarowych wagonach niemieccy naziści przywozili tu ludzi. Takie wagony łączyły getta i kryjówki z Miejscem Śmierci — mówił w 2009 r. dr Piotr M.A. Cywiński, dyrektor Muzeum Auschwitz. — Pustka tej rampy była sztuczna. Dziś, gdy coraz bardziej oddalamy się od czasów II wojny światowej, wyobraźnia młodych ludzi z trudem ogarnia to, czym było piekło często wielodniowych transportów w zatłoczonym wagonie. Możliwość pokazania autentycznego wagonu na pustej dotąd rampie w Birkenau jest bardzo istotna z perspektywy edukacji w oryginalnym Miejscu Pamięci — dodał wówczas dyrektor Cywiński.

Wagon ten pochodzi z Niemiec. W latach 1919-25, wyprodukowano ponad 120 tys. wagonów tego typu. W wielu z nich deportowano ludzi do obozu Auschwitz, co ma swoje potwierdzenie w dokumentach i fotografiach archiwalnych.

Wagon jest poświęcony pamięci ok. 420 tysięcy Żydów z Węgier, którzy od maja do lipca 1944 r. byli deportowani do Auschwitz. Jego konserwacja była możliwa dzięki wsparciu finansowemu Franka Lowy, którego ojciec, Hugo, zginął w obozie.

Transport z Węgier, w którym deportowano Hugo Lowy, dotarł na rampę w Birkenau w maju 1944 r. Podczas selekcji został on uznany za zdolnego do pracy. Kiedy odmówił pozostawienia na rampie pakunku z przedmiotami kultu religijnego — tefilinu i talitu — esesmani pobili go na śmierć.

Czytaj dalej: https://www.auschwitz.org/wagon-symbol-obchodow/

 

 

APEL DO WŁADZ GMINY PIŁA


APEL DO WŁADZ GMINY PIŁA
w sprawie przywrócenia regularnej zbiórki odpadów wielkogabarytowych

Szanowna Pani Prezydent,
Szanowni Radni Rady Miasta Piły,

My, mieszkańcy Piły, zwracamy się z gorącym apelem o przywrócenie regularnej, przynajmniej dwukrotnej w roku, zbiórki odpadów wielkogabarytowych z terenu miasta.

Obecnie Piła jest jednym z niewielu miast w Polsce, które nie oferuje swoim mieszkańcom tak fundamentalnej usługi w ramach systemu gospodarki odpadami. Zmusza nas to do samodzielnego transportowania wielkogabarytowych odpadów do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (PSZOK). Nie każdy mieszkaniec ma jednak dostęp do odpowiedniego środka transportu, co w praktyce uniemożliwia wielu osobom legalne i wygodne pozbycie się takich odpadów.

Mimo braku tej usługi, mieszkańcy Piły ponoszą wysokie opłaty za gospodarowanie odpadami, które trafiają do prywatnej spółki ENERIS. Tym bardziej niezrozumiały jest brak organizacji regularnych zbiórek odpadów wielkogabarytowych, które są standardem w innych gminach w Polsce.

Skutkiem tego stanu rzeczy są liczne dzikie wysypiska, które pojawiają się na obrzeżach miasta, w lasach i na terenach wspólnych. Jest to problem, który nie tylko negatywnie wpływa na estetykę naszego otoczenia, ale także zagraża środowisku naturalnemu.

Apelujemy do władz miasta o:

1/ Przywrócenie minimum dwóch zbiórek odpadów wielkogabarytowych w roku – co najmniej raz na wiosnę i raz na jesień, tak jak ma to miejsce w innych miastach.

2/ Lepszą organizację systemu odbioru odpadów – zgodnie z zasadą, że mieszkańcy, którzy płacą za wywóz śmieci, mają prawo do kompleksowej obsługi w tym zakresie.

3/ Rozliczenie spółki ENERIS z zakresu świadczonych usług i dostosowanie umów do realnych potrzeb mieszkańców.

Mieszkańcy Piły zasługują na sprawiedliwe i efektywne rozwiązania w zakresie gospodarowania odpadami. Apelujemy o jak najszybsze podjęcie działań, które przywrócą możliwość pozbywania się odpadów wielkogabarytowych w sposób wygodny i ekologiczny.


Negatywne skutki braku selektywnej zbiórki odpadów wielkogabarytowych

1/ Tworzenie dzikich wysypisk – porzucone odpady wielkogabarytowe szpecą miasto i okolice, generując dodatkowe koszty związane z ich usuwaniem oraz degradując środowisko naturalne.

2/ Spadek poziomu recyklingu i odzysku odpadów – brak efektywnego systemu odbioru i zagospodarowania odpadów wielkogabarytowych obniża osiągane poziomy recyklingu, które gmina jest zobowiązana spełniać zgodnie z krajowymi i unijnymi regulacjami.

3/ Wzrost niezadowolenia społecznego – mieszkańcy, płacąc wysokie opłaty za gospodarowanie odpadami, oczekują kompleksowych usług, w tym regularnego odbioru wielkogabarytów, który jest standardem w innych miastach.

4/ Długotrwałe zanieczyszczenie środowiska – porzucone meble, sprzęt AGD czy inne odpady wielkogabarytowe uwalniają toksyczne substancje, które zagrażają glebie, wodom gruntowym i przyrodzie.

Pozytywne skutki przywrócenia regularnej zbiórki odpadów wielkogabarytowych

1/ Osiągnięcie wymaganych poziomów recyklingu i odzysku – przy efektywnej zbiórce można zapewnić selekcję i skierowanie odpowiednich materiałów do ponownego przetworzenia. Odpady wielkogabarytowe, takie jak drewno, metal czy elementy plastikowe, są cennymi surowcami wtórnymi.

2/ Poprawa estetyki miasta i jego wizerunku – eliminacja dzikich wysypisk i zalegających odpadów pozytywnie wpłynie na wygląd miasta oraz na komfort życia mieszkańców.

3/ Edukacja mieszkańców w zakresie ekologii – regularne akcje zbiórkowe promują właściwe postawy proekologiczne i zwiększają świadomość na temat selektywnej zbiórki odpadów.

Osiągalne poziomy recyklingu
Regularna zbiórka odpadów wielkogabarytowych umożliwi:

Wzrost poziomu recyklingu zgodnie z ustawowymi wymaganiami – w 2023 roku minimalny wymagany poziom recyklingu w Polsce wynosił 55%, a jego dalszy wzrost do 60% do 2030 roku jest konieczny, aby uniknąć kar finansowych nakładanych na gminy.

Zwiększenie odzysku surowców wtórnych – odpady wielkogabarytowe są źródłem drewna, metali i tworzyw sztucznych, które mogą być efektywnie przetworzone i ponownie wykorzystane w gospodarce.


Z poważaniem,

Mieszkańcy Piły
(dane kontaktowe lub osoby reprezentującej)

Link:

https://www.naszademokracja.pl/petitions/apel-do-wladz-gminy-pila-w-sprawie-przywrocenia-regularnej-zbiorki-odpadow-wielkogabarytowych?source=web-share-api-button&utm_source=web_share_api&share=4e4f724e-6c5d-485f-a87c-8183a0945976

 

 

Dodatkowe informacje

Strona powstała dzięki współpracy z Państwową Wyższą Szkołą Zawodową im. St. Staszica w Pile
Copyright EFFATA (2012)