Bohaterowie Maratonu Pisania Listów 2015
MARATON PISANIA LISTÓW zbliża się wielkimi krokami. W tym roku odbędzie się w dniach 12/13 grudnia 2015 roku w Klubie Muzycznym SCENA /Pila Al. Piastów 15/ w godzinach od 12.00 do 20.00.
Znamy już bohaterki i bohaterów, o których prawa będziemy walczyć:
Jednym z bohaterów jest Zunar, malezyjski rysownik zagrożony więzieniem z powodu swoich tweetów. Wiesz już w sprawie kogo będziesz pisać?
Już teraz przedstawiamy Wam osoby, dla których będziemy pisać listy w tym roku.
Poniżej znajdziecie krótkie opisy 10 spraw, sylwetki bohaterów i bohaterek Maratonu, o których prawa będziemy się ubiegać w tym roku.
Adwokat i obrońca praw człowieka Waleed Abu al-Khair został skazany na 15 lat więzienia na mocy surowego saudyjskiego prawa stosowanego wobec osób oskarżonych o terroryzm. Waleed bronił wielu pokojowych aktywistów, m.in. aresztowanego blogera Raifa Badawiego. Sprzeciwiał się powszechnemu łamaniu praw człowieka w Arabii Saudyjskiej.
Maria miała jedynie 13 lat, kiedy ojciec zmusił ją do poślubienia 70-letniego mężczyzny, który miał już 5 innych żon. Gdy nie chciała się zgodzić, zagroził, że ją zabije. W całym Burkina Faso tysiące dziewcząt i kobiet, takich jak Maria, są zmuszane do małżeństwa w bardzo młodym wieku. To musi się skończyć.
W sierpniu 2014 roku Kostas i jego partner, który jest uchodźcą, zostali poważnie pobici w wyniku homofobicznego i rasistowskiego ataku w centrum Aten. Sprawcy nie zostali zidentyfikowani, a tym bardziej ukarani. W całej Grecji policja i rząd nie radzą sobie z rosnącą falą przestępstw z nienawiści. Co więcej, pary tej samej płci są traktowane jak obywatele drugiej kategorii.
Saman Naseem był torturowany, bo chciano wymusić na nim przyznanie się do zabicia żołnierza. Miał wtedy tylko 17 lat. Na mocy tego „przyznania się do winy” i mimo tego, iż Iran podpisując Konwencję o Prawach Dziecka uznał międzynarodowy zakaz egzekucji dzieci, Saman został skazany na karę śmierci. Dzięki ogromnym wysiłkom sprawa Samana zostanie ponownie rozpatrzona przez sąd, a naciski z całego świata mogą zapobiec ponownemu wyrokowi śmierci.
Polityczny karykaturzysta Zunarjest zagrożony wyrokiem długoletniego więzienia za zamieszczenie tweetów potępiających uwięzienie lidera opozycji w Malezji. Rząd dokłada ogromnych starań, aby uciszyć sprzeciwy i dyskusje oraz uwięzić swoich krytyków.
W lipcu 2012 roku w MeksykuYecenia Armenta została aresztowana przez policję i zmuszona brutalnymi torturami do przyznania się do zamordowania swojego męża. Oprawcy bili ją godzinami, gwałcili i grozili zabiciem jej dzieci, dopóki się nie poddała. Choć niezależne opinie medyczne potwierdziły fakt stosowania tortur, „przyznanie się” Yecenii zostało wykorzystane do oskarżenia jej, pomimo braku jakichkolwiek dowodów.
W 2007 roku w SalwadorzeTeodora urodziła martwe dziecko. Gdy była w pracy, poczuła nagły atak bólu. Została aresztowana przez policję, która znalazła ją nieprzytomną leżącą w kałuży krwi. Później została skazana na 30 lat więzienia za ‘zabójstwo’, domniemaną aborcję. Nie wzięto pod uwagę komplikacji podczas ciąży.
2013 roku w Syrii funkcjonariusze państwa wkroczyli do domu Rani Alabassi, matki sześciorga dzieci i uznanej dentystki. Aresztowali ją wraz z rodziną bez słowa wyjaśnienia, a od tamtego czasu słuch o nich zaginął.
Albert Woodfox z USA przebywa w więzieniu od 43 lat, z czego 40 lat spędził w izolatce za morderstwo, którego jak twierdzi nie popełnił. Lata odosobnienia w znacznym stopniu odcisnęły piętno na jego zdrowiu. Nie przedstawiono żadnych dowodów rzeczowych, które łączyłyby Woodfoxa z przestępstwem, a wyrok w jego sprawie był trzykrotnie anulowany. Jednak władze Luizjany wciąż blokują jego uwolnienie.
W 1999 roku siły bezpieczeństwa Uzbekistanu torturowały dziennikarza Muhammada Bekzhanowa, redaktora naczelnego zakazanej gazety opozycyjnej. Był bity gumowymi pałkami policyjnymi, duszony i rażony prądem aż do momentu, w którym w końcu przyznał się do popełnienia przestępstw „przeciwko państwu”. Na podstawie tych zeznań sędzia skazał go na więzienie, gdzie Muhammad pozostaje do dnia dzisiejszego.
Więcej:
https://www.facebook.com/events/193247461013234/
Maraton Pisania Listów Amnesty International w Pile
Możesz pomóc więźniom sumienia i innym osobom narażonym na łamanie praw człowieka.
- Nasze listy są ważne. Potrafią zmienić sytuację osób,
w sprawie których je piszemy. Maraton Pisania Listów to akcja, podczas której jednoczymy się w walce o prawa człowieka na całym świecie. Co roku dzięki Maratonowi Pisania Listów udaje się realnie wpłynąć na poprawę sytuacji kilku bądź kilkunastu osób, których prawa człowieka zostały złamane - mówi Artur Łazowy, koordynator Maratonu Pisania Listów w Pile.
Jak napisać taki list?
To bardzo proste. Najpierw warto zapoznać się z opisem sylwetki osoby, w sprawie której chcemy pisać. Warto również skorzystać ze wskazówek przygotowanych przez Amnesty International. Należy kierować się 5 podstawowymi zasadami: piszemy krótko, jesteśmy uprzejmi, opieramy się na faktach, mamy pozytywne nastawienie i nie ukrywamy się – tzn. warto napisać, kim jesteśmy, czym się interesujemy. Dzięki temu możliwe jest, że szybko otrzymamy odpowiedź. Nasz list będzie również bardziej autentyczny. Znajomość języków obcych też nie jest wymagana. Listy można pisać po polsku. Wówczas warto podkreślić jednak w treści listu nazwisko osoby, w sprawie której piszemy, żeby ułatwić adresatowi przyporządkowanie listu do konkretnej sprawy.
O Amnesty International
Międzynarodowy ruch ludzi działających od ponad 50 lat na rzecz poszanowania praw człowieka. Funkcjonuje na terytorium ok. 150 państw i terytoriów, zrzesza ponad 3 mln członków i członkiń na całym świecie. Prowadzimy kampanie przeciwko ciężkim naruszeniom praw człowieka. Naszą wizją jest świat, w którym każda osoba będzie mogła w pełni korzystać z wszystkich praw zawartych w Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka i innych międzynarodowych standardach praw człowieka. W 1977 roku Amnesty International została uhonorowana Pokojową Nagrodą Nobla.
CZYM JEST MARATON PISANIA LISTÓW?
Po raz pierwszy został zorganizowany w Polsce w 2001 roku. Co roku odbywa się w okolicach Międzynarodowego Dnia Praw Człowieka (10 grudnia) – w tym roku piszemy między 12 a 13 grudnia. Podczas Maratonu wysyłamy apele do władz oraz listy solidarności do osób, których prawa są łamane. Im więcej listów napiszemy, tym większa szansa, że uda nam się poprawić los danego bohatera lub bohaterki.