W imieniu Stowarzyszenia Inicjatyw Społecznych EFFATA i Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego SOLIDARNOŚĆ w Pile oraz Organizacji Zakładowej NSZZ SOLIDARNOŚĆ w Szpitalu Specjalistyczny im. Stanisława Staszica w Pile, prosimy o pomoc przy budowie pomnika przed pilskim szpitalem pt. „Macierzyństwo - rodzina”, autorstwa rzeźbiarza pana Marka Brose - Kwasigroch z Piły.
Pomnik, dzieło artysty o dużych walorach artystycznych, jest darem autora dla naszej społeczności. Pomnik i jego otoczenie, może w przyszłości z ławeczką, będzie miejscem skupienia, refleksji rodziców, pacjentów i odwiedzających nasz pilski szpital.
Pomnik "Macierzyństwo - rodzina"
„Któregoś dnia, kiedy robiłem porządki na działce, mój szpadel nagle zablokował się na czymś twardym w ziemi. Nie przypuszczałem, że ukryty tam duży kamień podpowie mi temat mojej przyszłej pracy. Pomysł przypieczętował mój pobyt w pilskim szpitalu, gdzie zobaczyłem ogrom ciężkiej, odpowiedzialnej pracy skupionej wokół ludzkiego cierpienia – walki o zdrowie i życie człowieka, często o rozpaczliwe wydarcie go z objęć śmiertelnej choroby.
Kamień, który odpowiedział na uderzenie mojego szpadla, spoczywał na głębokości jednego metra. Wydobyłem go, osuszyłem i umyłem, odkrywając w pełnej krasie jego naturalny kolor i granulację. Pasował idealnie do stworzenia rzeźby rodziny, w której rodzice otaczają czułym uściskiem dwójkę swoich dzieci. Ten "skamieniały" gest ukazuje potęgę rodzicielskiej miłości, głębię macierzyńskich uczuć oraz rodzinę, która jest tego wszystkiego opoką.”
- Marek Brose-Kwasigroch
Najcudowniejszy dar Boga dla ludzkości
Macierzyństwo jest jednym z najwspanialszych darów, jakie ludzkość otrzymała od Boga, jest też podstawowym powołaniem kobiety, jakim Stwórca ją obdarzył. Bycie matką wymaga od kobiety nie tylko odpowiednich predyspozycji fizycznych. Stwórca obdarzył ją bardzo szczególną strukturą psychiczną, a także specyficzną wrażliwością narządów zmysłów. Słowo „macierzyństwo" jednoznacznie kojarzy się z ciepłem mamy, troskliwością, dotykiem jej rąk, które każdego ranka i wieczoru błogosławiły; częstym i radosnym uśmiechem, dobrym słowem i umiejętnością pocieszania w każdej sytuacji. Macierzyństwo to matczyne serce, dobre dla wszystkich bez wyjątku, które nigdy nie przestało kochać i zawsze umiało przebaczać. Taki ideał matki próbuje się dziś ośmieszyć w imię tzw. rozwijającego się postępu kulturowego i cywilizacyjnego, oraz „wyzwolenia kobiety". Fakt, żyjemy w wyjątkowo cynicznej dobie, gdy kobietę za wszelką cenę próbuje się obedrzeć z jej godności i wewnętrznego piękna. Na szczęście tej narzucanej na siłę modzie ulega tylko pewien procent płci pięknej. Nie brakuje w naszym społeczeństwie wspaniałych kobiet i matek, które zasługują na głęboki szacunek. Jest też naprawdę mnóstwo ludzi, którzy czynią bardzo wiele dla ratowania godności i piękna macierzyństwa. Jednak nie pokazuje się tego szerokiej społeczności, gdyż zdecydowana większość mediów funkcjonuje według zasady: dobro jest niemedialne!
Siła macierzyńskiej miłości
Trzeba jednak mieć nadzieję, że przyszłość świata będzie zależeć od kobiet, które jak Maryja będą promieniować Bożą prawdą i miłością. Taką kobietą była błogosławiona Matka Teresa, która Bożą miłością karmiła odrzuconych. Co potrafi zdziałać prawda i miłość i jaką siłę posiada miłość macierzyńska, ukazała Stanisława Leszczyńska, położna z Oświęcimia. Dzięki swojej chrześcijańskiej postawie była jedyną położną, która stanowczo sprzeciwiła się niemieckiemu rozkazowi uśmiercania noworodków. Uratowała i ochrzciła tysiące małych istnień. Inna niezwykła kobieta, święta Joanna Beretta Molla, ratując życie swojego nienarodzonego dziecka, skazała siebie na pewną śmierć. Ojciec Święty, wynosząc Joannę na ołtarze, powiedział: - „Macierzyństwo może być źródłem wielkiej radości, ale może także stać się źródłem cierpień, a niekiedy wielkich zawodów. Wówczas miłość staje się próbą, czasem heroiczną, która wiele kosztuje macierzyńskie serce”. Dlatego wydaje się, że istotnym elementem współczesnej ewangelizacji powinna stać się rzetelna, ekspansywna promocja kobiety oraz jej daru macierzyństwa. Ideałem byłoby, gdyby życie każdej kobiety i każdej matki stało się odbiciem życia Maryi. Co prawda będzie to odbicie niezdarne i nieporównywalne z oryginałem, ale jednak będzie odbiciem najpiękniejszego Piękna Macierzyńskiej Miłości.